niedziela, 24 stycznia 2016

Relacja ze snieznego weekendu. /Oceniam Wasze blogi

Sobota

Jest sobota, godzina 2:07 pm , a ja od wczorajszego poludnia utknelam w domu z powodu wczesniej wspomnianej burzy snieznej. Moj E. do mnie napisal i powiedzial , ze przyszykowal rescue plan , zeby po mnie przyjechac i mnie zabrac na weekend, ale koniec koncow stwierdzilam, ze zostane w domu, gdybym w razie nie miala jak wrocic w niedziele. Sniegu jest juz calkiem sporo i ciagle pada. Jutro zamierzam sie wybrac na spacer i porobic troche zdjec, oczywiscie jak snieg przestanie padac. Na chwile obecna jest mi bardzo wygodnie tu, gdzie jestem, czyli w moim ogromnym, cieplym pokoju. Nie mam za wiele do roboty, ale za chwile zaczne czytac ksiazke, ktora zamowilam juz jakis czas temu...Taaaa... to chyba dobry pomysl, bo ile mozna ogladac filmy ?

Moja hostka bardzo martwila sie, ze nie bedzie miala jak wyjechac o 3 w nocy do pracy (jest policjantka) wiec zadzwonila do firmy odsniezajacej i poprosila ich o odsniezenie naszej ulicy. Po paru minutach zjawil sie plug i odsniezyl cala ulica, po czym ktos zadzownil na jej numer telefonu i zapytal czy chcemy, aby odsniezono nam rowniez podjazd do garazu.... No , czemu nie ? Bylismy jedynym domem na ulicy, ktoremu plug odsniezyl podjazd do garazu :D


Tak bylo w sobote, zdjecia robilam zza okna :D

Podalo cala noc :/


Niedziela

Wlasnie wstalam, zjadlam sniadanie i przez okno zobaczylam zero zamieci, zero padajacego sniegu, slonce i jezdzace plugi! Woohoooo! Czyszcza nam drogi, swietnie !! Glowna ulica przy ktorej mieszkam jest juz czarna, wiec jak tylko moja hostka wroci z pracy to biore samochod i spadam stad... Caly weekend w domu to dla mnie za duzo. Przyznam szczerze, ze zima to nie jest pora roku dla mnie, nie znosze sniegu w duzych ilosciach i przez to od piatku nie wychylilam tylka na dwor. Jedyne co zrobilam to otworzylam drzwi i zrobilam zdjecia i.. tyle :D Moj ostatni post odnosnie sniegu nie odnosil sie do weekendowej zamieci, tylko do tego, ze spadlo troche sniegu w srode i zaraz odwolali szkole, to byl na mnie nonsens. To co sie dzieje teraz to rozumiem, natomiast wykupywanie wszystkiego ze sklepow to i tak jest dla mnie przesada. To nie koniec swiata, to tylko metr sniegu, ktory i tak stopnieje za pare dni, bo zapowiadaja slonce i w miare spoko pogode. Przez ten weekend na prawde sie rozleniwilam, czytalam ksiaze, lezalam w lozku, ogladalam filmy... ale ilez mozna!! 

Tak jest dzisiaj. Slonecznie, ale nadal z duza iloscia sniegu. Mysle ze jakbym tam stanela to spokojnia mialabym sniegu po uda :D

jak widac drogi juz sa w miare czarne i przejezdne.
A tutaj juz widac moja odsniezona ulice. Wszyscy sasiedzi sie zebrali i odsniezali juz od piatku popoludnia !
Update:
Napisalam do hostki sms, czy moge wziac samochod jak ona wroci z pracy, bo chcialabym pojechac tylko na Old Town, droga, ktora widzicie na zdjeciu. czarna i odsniezona. Dostalam negatywna odpowiedz, wiec wszystkie moje plany szlag trafil. Nawet jesli ulice sa odsniezone, to po bokach przeciez jeszcze snieg lezy , no tak bo ja bede jezdzic po chodnikach.. Nie no to jest do chuja nie podobne. No nic, kolejny dzien spedze w domu, bo nie mam za bardzo nawet gdzie sie tutaj ruszyc :/


Oceniam Wasze blogi


Na pewno nie kazdy z Was wie, ze to akurat ja jestem jedna z jurorek konkursu na najlepszy blog firmy Prowork. A tak, to ja :) Taka niespodzianka :D Musze przyznac, ze rzadko zagladam na blogi innych osob, mam swoje ulubione, na ktore wchodze dosyc czesto, ale po przejrzeniu calej konkursowej listy, moja prywatna lista stala sie o wiele dluzsza! Jakis czas temu myslalam o zrezygnowaniu z pisania mojego bloga, bo a to mi sie nie chcialo, a to nie mialam natchnienia itp... ale stwierdzialm, ze lepiej czasami jest napisac malo skladny post niz nie napisac nic. Fajnie jest o tym przeczytac za pare lat i szczerze mowiac mam juz troche sentyment do mojego bloga. Nawet kiedy moj program sie skonczy, kiedy bede juz miala swoje zycie, kiedy bede z dala od tego calego operkowego swiata to nadal bede pisac i zachecac Was do wyjazdu, bo jest to chyba jedna z lepszych rzeczy jakie w zyciu mi sie przytrafily!

Zycze Wam wszystkim powodzenia w konkursie, ja jestem tylko jednym z jurorow wiec decyzja nie nalezy do mnie, ale mam nadzieje, ze wygra blog, ktoremu poswiecono na prawde sporo czasu, ktory zawiera mnostwo informacji i na ktorym widac starania wlozone w prowadzenie tego zyciowego pamietnika!

M.

2 komentarze:

  1. Taka to zima, ja pamiętam jak do szkoły większe śniegi biegałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. http://zaginionaja.blogspot.com/
    Zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń