Myślę, że ten post powinien pojawić się jako pierwszy na moim blogu, ale oczywiście post o pobycie w USA wygrał.
Jestem Marlena i w marcu 2014 skończę 24 lata. Jest to to mój drugi blog w życiu, pierwszy prowadziłam mając kilkanaście lat - zgodnie z moim słomianym zapałem usunęłam go po dość krótkim czasie. Mając 19 lat i nie wiedząc co ze sobą zrobić, skorzystałam z programu Au Pair i tym samym mój rok spędziłam w stanie NJ , 40 minut od Manhattanu. Bardzo długo zastanawiałam się , czy nie zostać w USA na stałe, do momentu , kiedy zadzwoniła do mnie siostra i oznajmiła , że dostałam się na studia. Bezpieczeństwo Narodowe było czymś, co uważałam za ciekawe i całkiem fajne. Spakowałam więc swoje walizki, wróciłam do domu w sierpniu 2010 i już od połowy września zamieszkałam w Warszawie. Dziś jestem absolwentką studiów licencjackich właśnie na kierunku BN.
Oto ja.
W wolnych chwilach uczęszczam na zajęcia fitness i biegam. Lubie obejrzeć fajny film i przeczytać ciekawą książkę, a najlepszą książką jaką do tej pory przeczytałam jest niewątpliwie CEL SNAJPERA - polecam. Lubię podróżować, do tej pory miałam niestety okazję zwiedzić większość Polski i jedynie kilka krajów Europejskich, no , i Stany. Moim największym marzeniem jest polecieć do Australii i do Nowej Zelandii.
Przez 7 lat miałam królika, teraz mam psa. Uwielbiam mojego Malamuta, bo zawsze potrafi mnie rozśmieszyć :)
Oto mój pies:
Masz absolutnie cudownego psiaka, robi świetne miny! To bardzo fajne, że postanowiłaś jeszcze raz tam pojechać. Trzymam kciuki! ;)
OdpowiedzUsuńmoze zrob 50 faktow o mnie chetnie poczytam ;) a pies jest uroczy zawsze chcialam miec takiego ;)
OdpowiedzUsuńmyslalam o tych faktach, ale 50 chyba nie uzbieram! moze wkrotce cos sie pojawi ale w mniejszej ilosci :)
Usuńsuper Cię poznać i cudowny piesio :-)!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam koleżankę licencjatę i trzymam kciuki!